Gl0BaL napisał/a:
@UP
Wiem że szczytem twojej aktywności ruchowej jest wycieczka do lodówki po piwo, ale zapewniam że są tutaj jednak osoby które uprawiają ten sport lub przynajmniej go oglądają . Szach mat.
No tak, bo siedzienie na dupie i oglądanie to w chuj aktywność fizyczna.
A jak ktoś gra, to raczej nie w Barcelonie czy Madrycie, tylko na boisku koło domu, więc nie widzę powodu, dla którego miałby się podniecać tym, że ktoś inny, gdzieś, kiedyś gra.