Macie tutaj, łosie, narysowane co widziała "baba". Wątpie że się wpieprzyła na czerwonym więc pewnie chujalniogarz się w nią władował jak sarna w chłodnicę jelcza.
Wyobraź sobie że to twoje dziecko
Zatrzymywanie się bo auta na pasie obok stoją to jest oznaka ostrego niedorozwoju umysłowego i taki też mieli autorzy ustawy, która wprowadziła to do porządku dziennego. Chorzy ludzie, tworzą chore prawo.
A poza tym kto nie zauważył - tam są światła. Obstawiam, że pas do skrętu miał czerwone a pas do jazdy na wprost zielone, a smarkacz nie patrzył na światła tylko na stojące samochody - czyt. ofiara kretyńskich przepisów o niewyprzedzaniu na pasach...
Jedno i drugie do utylizacji. Dzieciak debil, rośnie kolejna hulajcipa. A wyprzedzanie aut zatrzymujących się przy przejściu świadczy o ostrym niedorozwoju umysłowym. Ciekawe jak tak mały mózg jest w stanie koordynować dwie ręce do obracania kierownicą?
Jedno i drugie do utylizacji. Dzieciak debil, rośnie kolejna hulajcipa. A wyprzedzanie aut zatrzymujących się przy przejściu świadczy o ostrym niedorozwoju umysłowym. Ciekawe jak tak mały mózg jest w stanie koordynować dwie ręce do obracania kierownicą?