Wysłany:
2013-02-21, 12:25
, ID:
1874492
7
Zgłoś
Przeciez gosciu mowi wyraznie ze pies mu sie w domu zesral kiedy odkuracz wykonywal swoja robote i rozmazal te gowno po calym domu...
Swoja droga trzymanie siersciuchow w domu to tragedia, kiedys mialem kota co wlazil do kuwety, wypinal dupe spoza nia i sral na podloge, jak mial sraczke to zasrywal tez sciane, a rozrzut mial na ponad pol metra.... gowno sciakalo po scianach i rozplywalo sie po podlodze... a potem obroncy zwierzat sie dziwia ze ktos zajebal kota czy psa.