Wysłany:
2018-06-20, 1:47
, ID:
5231018
Zgłoś
Amazon. W chuj paczek i cisniecie na kazdym kroku. Placa moze by byla dobra, jesli by podeszli jak do czlowieka. Dostajesz 115 funtow na dzien, ale co Ci z tego, jak dostaniesz ponad 200 paczek do rozwiezienia. I kaza Ci to wszystko rozwiesc jednego dnia, ale zaczynasz rozwozic dopiero po 11, a jesli kogos w domu nie ma to i tak masz cisnac gdzie sie da - kilka skarg tygodniowo to norma. Jak nie to mozesz poprosic o pomoc. Jedna paczka jeden funt. Badz chory i oddawaj polowe. Samochod z wypozyczalni - 200 funtow tygodniowo. Potem odlicz podatek bo na samozatrudnieniu I albo zapierdalasz od rana do wieczora 7 dni w tygodniu i to naprawde szybkim tempem, albo zresz trawe z piachem, bo nie stac Cie na nic, jak chcesz troche odpocząć. Organizm tyle nie wytrzyma (ile razy zemdlalem i telefon tylko dostawalem od rumunca "czemu kurwa nie roznosze"), a na szukanie innej pracy nie ma czasu. Jesli ktos lubi sado maso na sobie, prosze bardzo, jesli nie to podejdzcie z szacunkiem do kuriera i nie zamawiajcie jesli nie macie jak odebrac, bo on za Was kurwa myslec nie bedzie, a po papier toaletowy to tez nie jest ciezko sie przejsc do sklepu (takich przesylek jest bardzo duzo).
Ludzie stali sie za bardzo wygodni i mysla ze jak cos klikna w necie, to juz nie musza robic nic bo samo przyjdzie. Taki chuj. Jesli zamawiasz, to kurwa odbierz, a nie potem pierdolisz ze musisz szukac swojej paczki po sasiadach, bo karteczka gdzies zginela. Wielki czarny kutas w dupe wszystkim co twierdza, ze to nie ich problem, a zaraz pozniej zamawiaja na allegro i jebią kuriera, że nie zadzwonił, albo był, nikogo nie zastał i paczki nie zostawił. Nie zostawil, bo nie chcial by zginela, albo zostala rozjebana przez przerzucenie za plot. Gitara, siema, czesc