Wysłany:
2019-03-29, 16:09
, ID:
5402810
Zgłoś
To SĄ myszy, tylko że pod wpływem długotrwałej izolacji i i braku konkurencji zaczęły się rodzić większe, i większe. Rozmiarom dorównują teraz szczurowi. I na wyspie na której żyją są głównym drapieżnikiem na lądzie, zżerając ptaki, jaja i pisklęta. O którą wyspę chodziło nie pamiętam, może któraś z Galapagos I.
PS niezłe kurwiszony, wygryzły dziurę do samej miednicy.