LaTos napisał/a:
No dobra, a o chuj w tej całej akcji chodzi, bo tv nie mam?
Że niby zbierają dane i powiedzą, że 70% woli pepsi, więc ja też mam pić pepsi, bo kurwa większość pije pepsi?
Mniej więcej tak. W marketingu to się nazywa "społeczny dowód słuszności"
Jeśli 70% twierdzi, że Pepsi lepsze to znaczy, że na pewno jest lepsze nawet jeśli nie jest i dlatego ludzie zaczną teraz rzucać się na Pepsi
Tą samą zasadę masz w reklamie Providenta - "90% naszych klientów jest zadowolonych z naszych usług". Tylko im nie wyszło, bo jak słyszysz coś takiego to pierwsze co przychodzi na myśl to - "A jakie zdanie ma pozostałe 10%?!". Nie trudno się domyśleć, że brakujące 10% z pewnością życzy im głównej na hardzie