Stare jak świat. Pewnie niektórzy pamiętają jak się Rydzykowi 1 grosz wysyłało
Dla niewtajemniczonych (cytat ze starego bloga):
1. W urzędach pocztowych są specjalne druki o następującej treści:
cel radio Maryja dar dla radia Maryja w Toruniu bank pocztowy SA pierwszy oddział w Toruniu. 131263-61580-27006-100-0/0.
My, katolicy, bierzemy taki druk do ręki.
2. Wypełniamy druk i wysyłamy na rzecz radia Maryja 1 grosz. w urzędzie mogą nie chcieć przyjąć jednego grosza, ale w tedy
trzeba się kłóci, bo pocztowcy nie maja prawa odmówić przyjęcia naszego wsparcia na rzecz naszej ulubionej stacji.
3. Za nami staje nasz kolega i tez wpłaca 1 grosz. Acha, nie płacimy nic za przekaz, ponieważ płaci za niego odbiorca, taka
jest umowa radia z poczta.
4. Za nim stoi nasz trzeci kolega i wpłaca grosz.
5. Potem my znowu wpłacamy 1 grosz i tak w kolko.
6. Wysyłam 120 grosz, razy trzy to 360 groszy, czyli 3,6 zł.
7. Operacja ma pewien mankament. z tego co wiem za przyjęcie każdego z przekazów radio Maryja płaci poczcie, prawdopodobnie
jest to 3,6 zł opłaty pocztowej. 3,6 zł razy 360 wysłanych przekazów to 1296 zł opłaty pocztowej zapłaconej przez radio.
8. 1296 zł minus wpłacone przez nas 3,6 zł to 1260 zł ujemnego wsparcia dla radia Maryja.
9. Tak wiec tym, którzy naprawdę chcą pomoc radiu Maryja proponuje wpłacanie większych sum niz. 3,6 zł. Na przykład 7,2 zł. ale uwaga 7,2 wpłacone po jednym groszu przyniesie 2520 zł ujemnego wsparcia.
10. Wpłacać pieniądze na rzecz radia mogą również niewierzący.