Sprzedał się Portugalom jak ostatnia kurewka
Po za tym, co z tego że na opakowaniu jest napisane że kraj pochodzenia to "Polska" skoro to oznacza jedynie miejsce produkcji, a nie do jakiego kapitału należy spółka tę produkcję prowadząca, gdzie Polak jebie tam jak robocik za minimalną krajową?
Dla niekumatych. Krem Nivea, który został przez niego nazwany produktem pochodzenia Polskiego, jest wyprodukowany przez zakłady Pollena-Lechia w Poznaniu, których stuprocentowym udziałowcem przed 1997 rokiem był Skarb Państwa III RP, a od 1997 korporacja Beiesdorf AG, w której to pakiet kontrolny ma spółka Tchibo Holding AG, spółka córka Tchibo GmbH, która to należy do rodziny Herzów, jednej z najbogatszych
niemieckich rodzin.
I to jest produkt pochodzenia Polskiego?
PS.
Nikt mi nie wmówi że prywatyzacja majątku należącego niegdyś do Skarbu Państwa była ruchem pozytywnym dla Polskiej gospodarki i poziomu naszego życia.