No nie jestem pewien. Tutaj rodzina dostaje rachunek za trumnę i pogrzeb.
a u fiutina nowiuśką Ładę !
a u komika złoty medal z cwelem Banderą
+ w obu przypadkach, pochówek na koszt państwa.
W przeliczeniu na złotówki wychodzi ponoć 700 000 zł odszkodowania za zabitego rosyjskiego żołnierza. Dlatego Rosja nie ma problemu z ochotnikami. Z wiochy wszystkich meneli na front pewnie wysłali.
A 700 tys. to pewnie raptem jedna salwa z wyrzutni wieloprowadnicowej.
Łada 700 tysi u nich kosztuje? A nie 70.000?