Też mnie to interesuje Jakby nie patrzeć prawdopodobnie uratował człowieka, jednocześnie ubezpieczyciel pewnie orzeknie szkodę całkowitą i po samochodziku
Wina jest po stronie dziadka. Każdy z tych kierowców musi mu wytoczyć proces cywilny, gdyż tu nie da się ściągnąć z OC. Jeśli Panowie mają AC (a myślę, że teslowicz ma na 100% , to ubezpieczyciel zajmie się wszystkim a potem występuje z regresem do Dziadka. No nie chciałbym być na miejscu tego starszego pana.
Ciekawe czy to Tesla wybrała opcję "omijamy pieszego ładujemy na czołowe" czy jednak kierownik.